GOTHIC WEB SITE

Jacko

Dla mnie w bezpiecznym miejscem byłby klasztor ponieważ jak kolega pisał że dzwi są wąskie dlatego do klasztoru może wejsć tylko jeden ork , a gdyby już wszedł to magowie i nowucjusze zabili by go pózniej następny ork padł itd. Wogóle orkowie musieli też przechodzić przez wąski most a magowie by strzlali do nich magią i by częsc orków padła w połowie mostu.

Fosco

Ja wybrałem miasto Khorinis ponieważ jest bardzo bezpieczne np jak by wszyscy obywatele którzy mają łuki i palladyni którzy mają kusze stawili się na murach miasta łatwo rozstrzelali by orków

Grignus

Klasztor, bo jakby magowie staneli w jedym rządku za bramą, a nowicjusze ich ubezpieczali i jeszcze paladyn Sergio to magowie nawalali, by 1 czar na 0.2 sekundy, a przez wejscie może tylko jeden ork wejsc wiec nawet gdyby to bylo 100 elitarnych i tak ludzie by wygrali bez żadnych strat.
Zaczynaj zdanie z wielkiej litery, kończ kropką i uważaj na ogonki (ą, ę itp.).

BezioEzio

Ja bym wybrał Jarkendar (nie obóz z krukiem) tylko cały ogólnie jest tam niewiele orków i nigdy orkowie by się tam nie dostali (chyba że zostali by magami i się teleportowali) Jest tam dużo klifów i wąwozów są magowie wody co w razie czego pomogą i gdyby powybijać strażników kamiennych to można by było z tych świątyń zrobić masę obozów!! Do niektórych jest tylko jedno wejście czyli most i orkowie musieli by przechodzić pojedynczo tylko są czasami tacy głupi że przechodzą po 5 i jeden drugiego spycha na du (to taki mały bóg co sam go odkryłem). Powody można wyliczać jeszcze długo ale ja wymieniłem tylko te najważniejsze. Jak ktoś popiera to liczę na pochwałę Wink

Aha jeszcze jedno z tego można by było zrobić naprawdę fajny mod. Ale trzeba by się było napracować :/

doksio999

Ja bym się schował przed atakiem orków w Khorinis bo jest tam dużo paladynów i strażników miejskich

Aralib

W klasztorze najlepiej bo gdyby magowie ognia i nowiciusze zatakowali orki by plakaly

Inog26

[quote="Kasanowa"]Według mnie ludzie powinni wycofać się do lasów i jaskiń oraz pomyśleć nad partyzantką.[/quote]
sądze jak Kasanowa "-orki są większe lepiej zbudowane i silniejsze niż ludzie"
tak mówił robar przy nałce cech Paladyn... partyzantka to dobry pomysł
otoczony ork wzięty z zaskoczenia jest słabszy.
cytat Gorna z g1
-"element zaskoczenia może kilkakrotnie zwiększyć zdolności bojowe odciału"...

Cayman

Moim zdaniem w klasztorze. Jesli atakowali by tych orków magowie, to orkowie wywracali by się o swoich martwych przyjaciół na moście.

Gandalf

Według mnie najlepiej by się broniło w Khorinis ponieważ jest tam dużo Strażników Miejskich oraz Paladynów którzy używają magi i są wytrzymali.
orkowie by nie mieli żadnych szans z Khornis.
__________
Pamiętaj jeśli Gandalf ci pomógł daj +

walus321

według mnie najbezpieczniejsze jest miasto khorinis ponieważ są tam magowie rycerze paladyni no i straż Very Happy

|__|
| |
O | |
(|- | | Very Happy

|| | |
-----------

colangar

No tak ale w tym Zamku w Górniczej Dolinie Smoki przeleco raz czy dwa i po wszystkim.A w Klasztorze to najlepiej ja to tera magiem ognia bede grał Laughing

colangar

Ta walus321
w Khorinis to 2 Magów jest Dragot (czy tam jakos[ciach] ) i Vatras Confused

a Paladynów to dużo ale Straży Miejskiej też troche.

Ja tam moge po tobie poprawiać, przynajmniej jakieś zajęcie. Ale jak masz udawać tępego to pamiętaj chociaż o opcji edytuj.

vitt · Wysłany: Czw 21:58, 03 Mar 2011 Temat postu:

Głos na klasztor. Zauważcie, że jedyną drogą do klasztoru jest MOST. Magowie by go wysadzili, orkowie by się nie dostali. Są owce - mleko i mięso. A, winko jeszcze jest Very Happy

+ teleportacja..

Drago · Wysłany: Sob 13:42, 19 Mar 2011 Temat postu:

W innym miejscu u Xardasa Smile

zrobił by armie ciemności i zapanował nad orkami Very Happy

Bulit · Wysłany: Nie 21:13, 20 Mar 2011 Temat postu:

Na fizykę Gothica to klasztor z powodu drzwi
W prawdziwym świecie to Khorinis i obóz bandytów z mosstem.To pierwsze bo zamykać brame ostzrał z murów po wywazeniu walka w waskim przejsciu, drugie cofajac sie z podnoza gory mozna ostrzeliwac orki az do mostu spalic gopo odbudowaniu przez orkow krotka walka na polu i wycofanie sie do wiezy deza lub tej drugie i osrzeliwac z gory