GOTHIC WEB SITE

Łowca · Wysłany: Wto 18:07, 29 Mar 2011 Temat postu: Zachciało mi się kodów :P

Jestem sobie w Jarkendarze - misja za misją bla bla bla i nagle stop - co jest grane? Nie dostałem tej tablicy od Quadrochona( czy jakoś tak) - tzn miałem dostać po odpowiedzeniu na pytania ale nie mam jej. Myślę sobie - jakiś błąd. Nie chciało mi się wczytywać bo namęczyłem się z trollem, więc zaglądam na forum i znajduję kod na gościa " który podobno ma wszystko".
Ale nie miał - no to jeszcze inny kod na innego gościa - ten też nie miał. Dopiero trzeci miał tą tablicę. No to więc gram dalej - nic się nie dzieje.
Zabijam Kruka - wracam do Khorinis - idę do Górniczej doliny - nic się nie dzieje - normalna gra. Próbuję nauczyć się kuć lepszy mieczyku Benneta ale okazuje się, że nie ma takiej opcji. Cholera - myślę - może w następnym rozdziale coś się zmieni - gram dalej - i co zauważam - zebrałem z zabitego wilka kły (ale nie uczę się tego nigdy bo szkoda mi punktów) - sprawdzam dokładniej - okazuje się się, że już umiem kuć wszystkie miecze i oprawiać wszystkie zwierzęta - tzn już nie muszę się tego uczyć - no dobra - można z tym jakoś żyć - więcej kasy ze zwierzyny a mieczy i tak nie mam co kuć bo siła jeszcze za mała - gram dalej - mam zdobyć Oko Inosa - ale Poszukiwacze przechodzą samych siebie - walą do mnie z wszystkich czarów ognia łącznie z ognistą burzą i deszczem ognia. Po ciężkich zmaganiach idę zapolować na smoki - udaję się do Gestacha żeby nauczyć się pozyskiwać łuski i krew - nic z tego nie ma takiej opcji - podejrzewam jednak, że mój Bezi już to umie ale nie ma tego jak sprawdzić inaczej niż zabijając smoka - zabijam więc bagiennego a tu dupa - mogę zabrać tylko serce.
I jak ja zrobię sobie lesze zbroje i miecze?

Nie pozostaje mi nic innego jak znowu użyć kodu. Pan rockefeller i pan itemhoshi mają dużo dobrych rzeczy -coś mnie podkusiło i podkradłem im trochę tych napoi podnoszących statystyki i jeszcze tabliczki - zrobiłem sobie taka postać, że mogłem wejść w stado smoczych zębaczy bez strachu. Idę sobie na lodowego - rąbię tych jaszczuroludzi bez emocji - gra stała się nudna - patrzę na wcześniejsze wpisy i jedyny ocalały jest jeszcze z przed Jarkerdaru. Całe szczęście wracam. I znowu będę piratem Smile

Jak to łatwo popsuć sobie postać robiąc ją za silną.

Pan Tak · Wysłany: Wto 20:09, 29 Mar 2011 Temat postu:

To jakaś historyjka z morałem Razz

? Bo ja tu nie widzę prośby o pomoc, chyba że to:

Łowca

He, he - wyszła taka moralizatorska historia - bo pobawić się kodami jest przyjemnie ale główną grę wolę mieć "czystą".

Epikur

Skoro to ogólna dyskusja \(-,-)/
Kody. Za każdym razem jak ich używałem miałem niemiłe niespodzianki od gry. A to nieśmiertelne NPC, a to zbugowany wilk, który zabity wciąż zadaje obrażenia. Nawet zabawę na kodach może to zepsuć, a więc podczas zwyczajnej bezsensownej zabawy także staram się unikać kodów Wink

. Da się mimo to wiele cudów wyczyniać.