Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna GOTHIC WEB SITE
Forum o grach z serii Gothic
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nówka sztuka :D

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna -> Twórczość własna użytkowników
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hadriel
Wojownik


Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 09:18, 01 Cze 2009    Temat postu: Nówka sztuka :D

Nudziło mi się a muszę odpocząć od Hadriela i reszty Very Happy więc piszę coś innego. Sami zobaczycie co.

Prolog jest tu tak naprawdę końcem to coś jak w stylu gry Max Payne.

Koniec--->Początek---->Dalsza akcja--->Koniec (kontynuacja) + epilog


Tytuł:

Prolog

[na początku widać miasto i wschodzące słońce i nagle z prawej strony nadchodzi fala która miażdży miasto]
Fala bezlitośnie przedziera się przez miasto zmywając wszystkiego rodzaju budynki oraz ludzi.
[teraz widać przewalone drzewo na wtórym widać coś nie określonego]
Drzewo i dwa małe punkty na nim przedzierały się przez miasto.
[obraz się przybliża]
Teraz widać wyraźnie że to dwie osoby które walczą, jedna za pomocą miecza druga katany.
- Nigdy nie lubiłem wody a ty? Zapytał jeden z nich i uśmiechnął się.
Drugi tylko odwzajemnił uśmiech i wyprowadził kolejne cięcie. Pierwszy oczywiście sparował cios i sam wyprowadził następny.
- Masz dziś poczucie humoru. Stwierdził pierwszy i wyjął z lewej kabury ingrama.
- Daj całusa. Powiedział do drugiego i wymierzył w niego gdy ich miecze były sczepione.
Drugi tylko spojrzał...za osobę która do niego celowała. Zobaczył drzwi wielkiej katedry w które zmierzali.
- Surfing!! Krzyknął i podskoczył. Celujący w niego z broni miał już nacisnąć spust gdy pierwszy uderzył w swój koniec drzewa a to się podniosło.
- Juuuu huuuu!!!!! Krzyczał pierwszy i zaczął surfować na zwalonym drzewie. Drugi musiał utrzymać równowagę ale nie puszczał ingrama z ręki.
W końcu i on zauważył katedrę i zrozumiał o co chodzi. Dlatego sam złapał równowagę i postawił jedną nogę na początku drzewa a drugą się podparł przez co wyglądał jak kapitan statku.
- Naprzód. Tylko powiedział. Kłoda dwójki zaczęła nabierać prędkości i z impetem uderzyła w drzwi katedry które jak przy pomocy tarana natychmiast się otworzyły.
Oboje skoczyli i przelecieli przez drzwi. Pierwszy z nich wyjął też szybko obrzyna.
Obaj upadli na posadzkę katedry i trochę po niej przejechali. Wymierzyli jeden do drugiego spluwami i patrzeli na siebie.
- Rozwalę ci łeb. Powiedział jeden.
- Zanim to zrobisz wywalę w ciebie całą serię. Odparł drugi.
Obaj tak leżeli przez chwilkę by nagle poderwać się i schowawszy broń uderzyć się nawzajem pięściami w klatkę piersiową. To podziałało jak siła uderzeniowa odwalając ich do bocznych części budynku.
Oboje tylko popatrzyli na siebie. Na ich twarzach rysował się grymas złości ale i radości z walki.
Ten który stał po lewej stronie szybko dobył swojej drugiej broni, to samo zrobiła osoba stojąca po prawej stronie.
Oboje zaczęli biec wzdłuż bocznych nav w katedrze wymieniając ogień między sobą.
Kule trafiały różnie jedne trafiały w drewniane ławy, inne w marmurowe kolumny a jeszcze inne w kolorowe witraże.
Oboje biegli i gdy zorientowali się że nie mają już gdzie biec dalej zatrzymali się i popatrzali na siebie.
Jeden z nich schował broń, drugi lekko się zdziwił ale i on też to zrobił.
- A więc tak to się ma zakończyć co. Katedra, bóg i te inne duperele co nie. Zażartował pierwszy.
Drugi tylko parsknął śmiechem.
- Owszem, właśnie tak to będzie wyglądać. Ironia prawda. Powiedział spokojnym pewnym siebie głosem.
- Tak. Odparł krótko pierwszy.
Oboje pobiegli na siebie i znów uderzyli pięściami tym razem obaj trafili w pięść przeciwnika przez co wytworzyli małą falę uderzeniową która trochę poniszczyła ławy.
Walczący który był po prawej stronie uśmiechnął się i złapał drugiego za rękę po czym rzucił nim w stronę drzwi głównych.
Jednak rzucony nie miał problemu z poprawnym wylądowaniem, obejrzał się tylko w kierunku tego który go rzucił i zobaczył wymierzony w niego ingram.
- Sajonara. Powiedziała osoba z ingramem i nacisnęła spust.
Osoba z kataną wyjęła ją z pochwy i okręciła ochraniając się przed gradem kul które poleciały w jej stronę.
- Hym...nieźle. Powiedział do siebie strzelec.
Katana zatrzymała się oparta na posadzce.
[teraz pokazywane są na przemian twarze jednego i drugiego]
- Jak do tego doszło, bracie? Jakie szaleństwo nas to zawiodło? Zapytał pierwszy.
- To proste. Zaprowadziła nas tu ZEMSTA! Odparł drugi.
Strzelec próbował zebrać wszystkie myśli.
- Jak do tego doszło...jak. Pytał siebie gdy oni stali na przeciwko siebie.

Koniec prologu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna -> Twórczość własna użytkowników Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin