GOTHIC WEB SITE

Diego11

Ja wybrałem spokojne życie.
Spróbowałbym dołączyć do Starego Obozu(ale tak żeby nie być kopaczem to okropna robota).
Piął bym się po szczeblach kariery aż wreszcie zostałbym magnatem a wtedy mógłbym żyć dalej spokojnym i powolnym życiem.

arturek20011973

Wiódł bym spokojne życie bo co robić zaprzyjażnił bym się ze wrzodem i git.

Skobar

Ja tam bym wiódł spokojne życie bo po pierwsze samobójstwa bym nie popełniał bo taka kolonia zawsze lepsza od normalnej paki, a po drugie nie niszczyłbym bariery bo nie mialbym na to szans i checi Very Happy

Fosco

Gdybym został wrzucony do kolonii karnej dołączyłbym do nowego obozu i wiódł spokojne życie.

Diego20

Ja chciałbym być w spokojnym życiu zarabiać kasę za pilnowanie kopaczy.I mieć własny domek

Thorus7

Ja bym wiódł spokojne życie w Starym Obozie i był bym cieniem.

Warnthor

Wiódł bym spokojne życie z dala od niewolnictwa obozów. Byłbym myśliwym i sprzedawał skóry w obozach i kupował za to coś potrzebnego.

Paladyn

Echh, pustelnik odpada lubie towarzystwo, nie podoba mi sie placenie haraczu, SO odpada, golic czape???, OB pro comfort odpada, lubie samowolke, niech zyje NO! Czyli zycie, nie chce spokojnego zycia, bo go nie lubie, ale ta opcje zaznacze.

Łowca Smoków

Zbudowałbym dom w pobliżu mostu gdzie są czarne gobliny(jak się idzie Bractwa)Polowałbym,miałbym dostęp do wody pitnej,i do jedzenia.Czyli wszystko co myśliwy potrzebuje.Sam bym wszystko zrobił.Czyli innymi słowy wiódłbym spokojne życie :)Ale nie w obozach lecz sam.Do obozów chodziłbym coś sprzedać lub ewentualnie kupić

Risdar

Poco si bawi w bohatera najlepiej z spokojnie jak robiłem to normalnie w Gothicu poza misjami miałem swoją chatkę ,polowałem itp.

butemwmorde

Wiódł bym spokojne życie znalazł żone i hodował bym z nią owce niedaleko starego obozu by móc z nimi handlować i zestarzeć się spokojnie przy boku małżonki.

Thorn

Jako skazaniec , zbudowałbym chatkę w bezpiecznej odległości od bariery (oby nie za daleko) i studiował prastare księgi. Przez lata uczyłbym się , próbował zniszczyć barierę , aż wreszcie jako siwy starzec dałbym radę. Zawszę pracowałem dla dobra ogółu .

Marcelo007

Wiódł bym spokojne życie, pomieszkał trochę w SO i przebłagał bym kogoś np. Mordrag'a żeby zaprowadził mnie do NO i może z czasem został bym uczniem Gorn'a. Ach, te marzenia Smile

.

DJKaraniec

Ja to bym sie do orkow przyloncyl i szantazowal bym kharima aby pocalowal gomeza w dupe Razz

crussoe112

Ja dołączył bym do sekty śniącego i tam wiódł spokojne życie