GOTHIC WEB SITE

Thesior

Chciałbym porozmawiac o ikonach sportu ,osobach które podziwiacie za swój talent ,jesteście ich fanami.
Moim sportowym idolem jest Zinedine Zidane (pseud.Zizou).Jestem jego fanem praktycznie od 1999 roku kiedy to jakoś zacząłem interesowac się piłką nożną(jak wszyscy w moim otoczeniu ;]),,Zizou to nadzwyczaj utalentowany ,wszechstronny piłkarz reprezentacji Francji i takich klubów jak Juventus czy Real Madryd(Real kupił go za rekordową sumę 64mln. $).Zdobył Mistrzostwo Świata w 98r (przy czym w finale strzelił dwie bramki i został uznany za najlepszego piłkarza mistrzostw.) ,Mistrzostwo Europy w 2000r ,dwa lata później zdobył Puchar Ligi Mistrzów strzelając w finale kosmiczną bramkę z półobrotu.Później w 2006r poprowadził Francję do finału mistrzostw świata(najlepszy piłkarz mistrzostw) kończąc karierę uderzeniem z główki włocha Materrazi'ego ;p.Nazywany "mózgiem" drużyny.Uwielbiam jego styl gry oraz cenię go charakter.
Zidane to wspaniały człowiek także poza piłką.Znany jest z działalności charytatywnej.

Cro

Tak, Zidane jest świetny, ale ja bardzo lubię innego Piłkarza, mianowicie Ricardo Izecson dos Santos Leite, czyli Kaka, oczywiście. Brazylijski Piłkarz, gra na pozycji oczywiście Pomocnika.
Jeden z najważniejszych graczy swoich drużyn klubowych i reprezentacji Brazylii. Zdobywca Złotej Piłki za rok 2007.

Ksar

Obaj są świetni. Osobiście moim ulubionym sportowcem jest Lionel Messi.
Cały ten sezon należał do niego, bo z barcą wygrał Puchar Króla, mistrzostwo Hiszpani no i oczywiście Ligę Mistrzów, zdobywając w finale pięknego gola.

Gothard

Dla mnie najlepszym sporowym idolem jest Iker Casslias. Why? Ponieważ kiedyś grałem w klubie na bramce i to właśnie on mi się spodobał. Wiadomo, że jest bramkarzem i gra w Realu Madryt który zresztą też lubie(nie obraź się Ksaranata). Zdobył mistrza Europy z Hiszpanią rok temu.

Legiss

Rodney Mullen! Wystarczy obejrzeć filma na jołtubie xD

http://www.youtube.com/watch?v=1U-cgn3cEGA

Co? Spodziewaliście sie kolejnego gościa latającego za piłką po boisku? xD

Hidden

Ja jako tako nie mam swojego jednego, jedynego idola. Jednak moim pierwszym "ulubionym piłkarzem" był Superpippo ( dla nieznających footballu Filipo Inzaghi ). Zawsze lubiłem to jego cwaniactwo. Jak to powiadają "Urodził się na linii spalonego". Bardzo lubiłem również Shewczenkę, jednak po jego odejściu z Milanu, tak jakoś przestałem darzyć go sympatią Razz

. Z polskich boisk najbardziej lubię Patryka Małeckiego - szybki, dobrze podający, nieźle strzelający - idealny na pomocnika Wisły. Jest jeszcze Steve Nash - rozgrywający Phoenix Suns ( to z koszykówki Wink

). Uwielbiam go za wspaniałą grę i najlepsze podania na świecie. No to chyba wszyscy z tych ważniejszych Wink

.

Ksar

Chyba przyszedł czas, by odświeżyć temat. Tym bardziej, że jest już po Mistrzostwach Świata w piłce nożnej i zdanie niektórych mogło się zmienić.

Wcześniej zagłosowałem na Leo Messiego. Nadal go lubię, ale w moim rankingu spadł. A żeby się domyślić, kto jest moim ulubionym sportowcem, wystarczy spojrzeć na mą sygnę Very Happy

Oczywiście chodzi o Xaviego (Xaviera Hernandeza). Bardzo imponuje mi jego styl grania, podania i prowadzenie akcji. Nie od parady jest rozgrywającym Barcelony oraz Hiszpanii i został wybrany najlepszym piłkarzem na Euro 2008. On, zanim dostanie piłkę, rozgląda się uważnie, do kogo może odegrać, czy ktoś go nie nachodzi z tyłu, gdzie się przesunąć. Jest to piłkarz wyśmienity.

Mam wielu ulubionych sportowców, ale trzeba było wybrać jednego, wybrałem więc Xaviego. Oprócz niego lubię jeszcze:
Andreasa Iniestę - piłkarz o wspaniałych umiejętnościach piłkarskich, wie gdzie podać, gdzie się wysunąć, do kogo odegrać, jak minąć rywali
Davida Villę - tu chyba nie trzeba tłumaczyć, nowy nabytek Barcelony, napastnik potrafiący pokonać każdego bramkarza, o czym świadczy pięć goli strzelonych na turnieju i bodajże trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, ale tylko dlatego, że miał mniej asyst od Muellera oraz Diego Forlana, a więcej(nie jestem pewien) od Sneijdera(Villa miał jedną, a Sneijder chyba żadnej)
Diego Forlana - najlepszy piłkarz na turnieju w Afryce. To on rozpędzał ofensywę Urugwaju i to dzięki niemu zajęli czwarte miejsce. Duże brawa dla tego człeka.
Adama Małysza - od wielu lat najlepszy polski skoczek narciarski. Cztery Kryształowe Kule, cztery medale olimpijskie, chyba cztery Mistrzostwa Świata, zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni i w Turnieju Skandynawskim, niejednokrotnie Mistrz Polski. Moim zdaniem najlepszy skoczek narciarski na świecie tej dekady.
Robert Kubica - lubię F1. Kubica choć młody to już mógł być trzeci w klasyfikacji końcowej kierowców(został czwarty tylko dlatego, że trzeci Kimi Raikonen(czy jakoś tak xD) miał więcej zwycięstw, chociaż mieli tyle samo punktów), przez jakiś czas prowadził w tej klasyfikacji, w swoim debiutanckim sezonie zajął trzecie miejsce w GP Monzy, w jednym z wyścigów, tez w Monzie, z jedenastego pola startowego zdołał zakończyć wyścig na trzeciej lokacie. On kiedyś będzie brylował w F1, ale w obecnym teamie trzeba będzie czekać na to trochę, bowiem bolid nie umywa się do bolidów Red Bull'a.
Lubiłem nawet jeszcze trochę Arjena Robbena. W Chelsea oraz w realu Madryt nie szło mu za dobrze, ale w Bayernie Monachium pokazał co potrafi. Szkoda tylko, że przegrał finał LM z nienawidzonym przeze mnie Interem Mediolan(Czemu znienawidzony? Bowiem w półfinale LM w pierwszym meczu sędzia uznał gola zdobytego ze spalonego i wygrali 3:1. Natomiast w rewanżu Barca pokonała Inter 1:0 i gdyby tamten gol został nieuznany, Barca grała by w finale.) ze Sneijderem w składzie Very Happy

I jeszcze Lionel Messi - uwielbiam, gdy czaruje piłkę na boisku. Jest porównywany do wielkiego Diego Maradony nie bez powodu. Strzelił gola ręką(jak Maradona) i po pięknym solowym rajdzie od połowy boiska strzelił gola, tak jak Maradona, lecz różnica była taka, że z innej nogi Very Happy

Na mundialu mógł być gwiazdą( ostatecznie był "tylko nominowany" do Złotej Piłki. Nie miał wielkiego wsparcia w kolegach z reprezentacji i zakończyło się to tak, że gola na Mundialu nie strzelił, chociaż nie raz był blisko.

Kathem

Myślę patrząc na Mundial, że duet Xavi i Iniesta jest świetny. Bez nich Hiszpania nie wyszłaby nawet z grupy, nawet z Villą, Casollasem i resztą. Świetny jest też Diego Forlan, ale nie ma zbyt dobrych partnerów do gry w Urugwaju i po prostu sam nie może wygrać Urugwajowi nawet 3 miejsca.