GOTHIC WEB SITE

Odys

Mi się wydaje że 0 zł, bo wymieniła ona tą fałszywkę Wink

.

Skul

Straciła 173 ponieważ nie mogła mu wydać reszty jeśli nie miała drobnych a on rozmienił i zapłacił drobno.

Thesior

Dalej czekam na poprawną odpowiedz ;].

Inuyasha

227?

Czy ma tu do rzeczy to że będzie musiała oddać fryzjerowi? Smile

Thesior

Inuyasha

równe 100 zł Wink

wychodzi na to że pożyczyła 100 zł od owego handlarza

Kael

Hmm... może się mylę ,ale czy aby ekspedientka nie straciła 27 złote ? . Na kapeluszu zarobiła 73 złote , następnie oddała sprzedawcy ( bądź też odda ) 100 złotych. Aczkolwiek wydaje mi się ,że gdzieś popełniłem błąd Razz

Thesior

Inu dobrze.Przyszedł gośc ,który zapłacił fałszywym banknotem.Eksepdientka pobiegła rozmienic go u handlarza.Kiedy przychodzi wydaje resztę czyli 27zł ,ale to nie jej strata ,bo rozmieniła fałszywkę u handlarza na prawdziwe 100 zł ,jej strata na razie wynosi 73zł czyli wartośc kapelusza.Ale kiedy przychodzi handlarz z pobliskiego warzywniaka ,musi ona oddac 100 zł czyli daje 73 zł które ma przy sobie (miała stówę ,wydała kupującemu 27zł więc ma 73zł) ,dokłada 27zł i daje handlarzowi.Razem jej strata wynosi 100 zł =73zł wartośc kapelusza+27zł ,które musiała dołozyc by oddac całą setkę handlarzowi.

Cro · Wysłany: Pon 17:10, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ja odnowię tę grę.

To będzie taka bezsensowna xD.

Jurek kupił jabłka dla całej rodziny. Jedno zjadł Dziadek, Jedno Babcia, Jedno Siostra, Jedno Mama i Jedno Tata. Kto nie zjadł jabłka? xD (Wiem proste).

Rączka · Wysłany: Pon 18:15, 16 Mar 2009 Temat postu:

Jurek

Cro · Wysłany: Pon 18:17, 16 Mar 2009 Temat postu:

Brawo Rączka xD, choć proste było. Zapodaj swoją zagadkę.

Zamykam.

Myśle jednak że ludzie z chęcią zadaliby własne zagadki - a więc otwieram.

Norfarell

Wątpie żeby Rączka zadał teraz zagadkę, więc ja ją zadam.

Podczas samochodowej podróży w której uczestniczyli ojciec z synem nastąpił wypadek. Ojciec zmarł na miejscu, syna w cięzkim stanie przewieziono do szpitala w którym musiał być natychmiast operowany. Na salę operacyjną wchodzi chirurg i woła:

- O Boże, przecież to mój syn!

Kim jest chirurg???

Pan Tak

Ojcem poszkodowanego ?? ;d

Legiss

Gejem? xD

Thesior

Ehh przeczytaj jeszcze raz zagadkę.Ojciec zmarł .Chirurgiem może byc tylko matka ,bo tylko ona przecież ma prawo powiedziec (po śmierci ojca) do poszkodowanego syn ;].