GOTHIC WEB SITE

demon niebios

Ja wolę magie bo lepiej mi się walczy np deszcz ognia może rozwalic grupkę stworów,orków itp.

Gothard

Mieczol 1h i kusza. Przed magią da się uciec a jak widać, że mag czar obszarowy wali to wystarczy go z kuszy walnąć i od nowa musi a gwarantuje, że nie wytrzyma zbyt długo ostrzału chyba, że ma dużo życia ale i tak powinno bełtów starczyć albo też można podejść i siekać aż nie padnie.

Sapcio

Tu chodzi o przydatność w walce z Orkami itp. a nie wojownika między magiem Razz

. Żaycia tyle samo ma mag i wojownik, jak dla mnie mag na 6 kregu jest lepszy od wojownika, oczywiście jak braknie mu many to klops, ale jak nei braknie to można zabić ze 10 orków giegnących na raz. Wojakiem ponad 5 wojowników może byc cięzko pokonac, poniewaz wkońcu znajdzie się kilka, którzy sięgną niebronionych pleców.

Gothard

Z orkasami to też woj. Orki zwykle liczą na "w gnoju siła Very Happy

" i rzucają się na nas z pasmi więc mag może jednego czy dwa orki położy na dystans ale mohery nie są wolne i mogą dopaść maga co się wiąże z ostrym trzepaniem tyłka a woj to z kuszy zdejmie może jednego ale w zwarciu mogą orki mieć kłopoty.

Sapcio

Mag ma na 4 kręgu ognista burzę, która nawet bez używania many daje minimalne obrażenia, a co najwazniejsze na kilka chwil zarzrzymuje cel. Tak więc jesli mag uderzy w jednego orka, to 2-3 orków obok staną w miejscu, i mag nawala kolejnym pociskiem... i tak orkowie giną wcale się właściwie nie ruszając ;] .

Ja wiem, wojak jest kozacki. To nim się gra zajefajnie, ale nie mozemy pomijać takich zalet magusa jak to właśnie zatrzymywanie, które możemy wykonac bez użycia many.

Gothard

A psy orkowe? Jak zaatakujesz orka to psy polecą na ciebie a jakoś to jest mało możliwe, żeby magiem zatrzymać z 7 psów. Są słabe ale szybkie co może spowodować, że znowu będzie lanie tyłka. Jak gra się magiem to chodzi o odległość. Walimy najlepszy czar. Wskakujemy na półkę skalną zabijamy orki i wycinamy psy. Woj jak się wpier*iczy to jest koniec.

mu177

Mag ma dobre czary i warto nim być ale w G2NK to jak chcesz wziąść ten miecz z jarkendaru(szpon beliara) to zamienia ci sie w rune:lol:

Gothic-Master

ja mag mag i jeszcze raz mag a tak nna boku to jak naucze sie pierwszego kregu potem many do 150 i potem drugi i mana do 200 i tak co 50 many na krag mi w zopelnosci wystarcza na zabicie smoka orzywienca z ognistej strzalu;p

Finnr

Ja zawsze w Gothicu i w innych grach podobnych z gildjami wybierałem maga.Używałem Deszczu ognia, potem lodowa fala i rozwalałem po Kuli ognia.Mag ma czar Większe uleczenie na którymś kręgu a wojak kręgu się bez cheatów się nie nauczy więc musi się męczyć powpli z miksturami.Moja taktyka: Używam deszczu ognia, następnie lodowa fala i na koniec każdego z kuli ognia, a jak się odmroża znów lodowa fala i znów kule ognia.

Raven93

Wojownik - magia jest dla tchórzy !!!

Lex

Ja bardzo lubię wojowników Very Happy

.

emKRU

Swordy są najlepsze Smile

balor

Ja tam wolę oręż.

MethodMan

Gothica 2 przeszedłem bez kodów :
Paladyn - 7 razy
Najemnik - 4 razy
Mag - 2 razy

Mag jest najlepszy do pojedynków 1vs1, a do większych bitew słaby, no chyba że czar Deszcz Ognia Wink

Głosuję na oręż.

Karid

Ja zdecydowanie wolę broń białą. Miecz mamy po prostu zawsze do dyspozycji, nie trzeba się martwić o brak znajomości kręgów, czy zasoby many. Sword jest po prostu bardziej wszechstronnym orężem.