GOTHIC WEB SITE

Shandril

Wyspy czy miasta? Razz

Wyspa - przeszukuję bimbrownię wina i ekhm.. degustuję.

Miasto - przepytuję Lorda Andre o podejrzanych besrerkerów z toporkami.

Marcelo007

Wyspy (sorry)

Jesteś lekko zkacowany, i potykasz się o własne nogi, a nad tobą stoi kilka uśmiechniętych szkieletów... Smile

pytają się czego szukasz? a ty im opowiadzasz całą historię.
one mówią ci że nie dawno ktoś zabij paru ich kolegów przechodząc koło gospody pod martwą harpią, drogą prowadzącą na północ...

Shandril

Dziękuję moim nowym przyjaciołom dając im adres Grignusa w podzięce.

Idę wskazaną drogą aż do jaskini ze Smoczą Zgubą.. po drodze czytam książkę "Co zrobić gdy gadasz ze szkieletami".

Marcelo007

tam spotkałeś tylko Czarnego Trolla który dłubał sobie nią w zębach Wink

Shandril

Te, to nie wykałaczka!

Ide poszukać w jaskini z Próby Ognia, może próbuje sie wkupić w łaski magów?

Marcelo007

spotkałeś tam jakiegoś wędrownego handlarza który mówi, że jakiś berserker kupywał od niego wędke

Shandril

Idę się przejść do Grimbalda, może tam gdzieś nasz besrerker łowi rybki? CHociaż troche ma wysoko.

Marcelo007

Długą żyłke miał nasz berserker, dał ci ryby byś mógł przeżyć w swej nowej kryjówce i wędkę na wypadek gdyby się skończyły Smile

Shandril

To ja wracam do miasta bo lubie jak w około widzę ludzi (naprawdę, wolę takie gry niż samotne wędrówki, dlatego uwielbiam Dragon Age Very Happy

).

Chowam się na targu.. i zajadam rybki.

Marcelo007

To Berserker spytał się czy może sprawdzić dom Zurisa, on mu na to pozwolił...

Shandril

Zuris pozwolił.. a Daron to co? Wypad!

Nie ma mnie tu Smile

Marcelo007

To poszedłęm zobaczyć czy przypadkiem nie wisisz na szubienicy...

Shandril

Niestety, ale za to usłyszałeś te piękne słowa "Słuchajcie, słuchajcie mieszkańcy Khorinis.."

Marcelo007

Hahaha

To poszedłem zobaczyć czy aby nie widziano cię w gospodzie

Shandril

Niestety, ale Hanna jak zobaczyła twój toporek postanowiła zamknąć gospodę. Handlarze cię nie lubią.

Podp. przyroda..