GOTHIC WEB SITE

Szakal

Mam problem,miałem misję z Darylem(buntownikiem) aby wybić jakoś orków strzezących obozu niewolników w Monterze.Powiedziałem im gdzie są buntownicy....oni tam poszli,a jak doszli razem z buntownikami ich pozabijalem ; >
Lecz teraz,gdy wchodze do miasta...oskarżaja mnie o morderstwo...

Przekupstwo-daje kolesiowi 500 zł,mówię "zapomnijmy o tym" lecz on "nie" i całe miasto sie na mnie żuca...

Wytłumaczenie-Mówię mu,że niewiem o czym gada,lecz mi niewierzą....i to samo,całe miasto na mnie...-.-

I "groźba" mówię mu żeby się odwalił no i wiadomo co dalej : p

Reputacji w Monterze mam 4 : p ,jeśli zrobię jakieś misje poza miastem(na farmach,o ile tam też nie będą mi o morderstwie gadać"... i np. dla Sanforda,tzn. będę miał ok. 30 reputacji,to dadzą się przekupić,czy mi uwierzyć....?Jeśli nie,to jest jakiś inny sposob :>?

Kolory są dozwolone jedunie dla modków.

Thesior

Wiesz co ,ja miałem ten sam problem nie raz mimo ze wyuczyłem sie <<tłumaczenia sie >>.najleprzy sposób żeby sie odwalili to caciągnąc ich jak cię gonią troche za miasto i zbic ich, wtedy juz nic nie beda mieli do ciebie.Tak z każdym gościem robiłem bo jak wchodziłem do miasta to od razu chciał mnie lac.A jak go uderzysz w miescie to wszyscy na ciebie polecą.;D.Wiec poza miastem sprzedaj mu pare ciosów .

Sapcio

Topic cloce.