GOTHIC WEB SITE

Gorn772

Najpierw pomogłem Orkom a poźniej pomogłem królowi

Doket

Orkowie są rulez, bo nie siedzą w jaskiniach jak buntownicy tylko walczą przez cały czas.

Wilk_455

Ja jak zaczołem grać w Gothic 3 pomogłem Robharowi ponieważ lubie go bardziej niż orków bo oni są czasami denerwujący ale też czasami im pomagam

Doket

Mam tylko takie pytanie dla wszystkich, którzy napisali komu pomogą. Czemu tego nie uzasadniliście??

To jest "off topic", wiesz? Pilnuj sie.

Karid · Gość

Ja nigdy grając w Gothic 3 nie pomogłem Orkom. Nawet z czystej ciekawości. Po prostu przez 1 i 2- kę byłem lojalny Innosowi czyli tak jakby Królowi i nagle w Trójce dziwnie byłoby wypiąć się na Innosa i rozpocząć służbę Beliarowi.

Doket

Może i masz racje ale buntownicy mają nudne misje. Nie mówię że orkowie czasem też.

Vicekarol

Ja wolę króla niż orków ale co nieco im pomagam jeżeli chodzi o coś innego niż zabijanie buntowników np. Broń dla kwatermistrza w monterze.

BlackFire

Ja pomogłem orkom, i pomagam im prawie że cały czas. Raz czy dwa pomogłem buntownikom... Ale pytacie się dlaczego orkom? Przez wszystkie części, aż do trzeciej części byliśmy lojalni wobec Innosa i zabijaliśmy pomioty Beliara cały czas... I jak dla mnie zrobiło się to nudne. Więc w trzeciej części zacząłem służyć nie ludziom, lecz orkom i tak jakby... Adanosowi. Pomagałem orkom, też dlatego że Xardas nimi kierował, a jak wiadomo gość jest... Potężny i bardzo chytry.

Paladyn227

Za Królem
w kącu to jest kontynuacja G1 i G2 a tam niszczysz sługusów Beliara ..
potem przeszedłem droga Orków ale wole Króla

Diego20

Ja pomagałem królowi

Wilk7777

Bo Krulowi jest o wile łatwiej pomuc niż iść do Faring i trzeba miec 75 reputacju u orkuw .

Adamiiii

Ja jestem neutralny,jestem wrogi orkom ale i zabiłem króla ponieważ uwielbiam lee (Za lee!)

Risdar

Ja zawsze pomagam i jestem tym dobrym ,a pomaganie królowi to chyba te dobre,ale teraz zacznę może od początku i orkom pomogę ;p

wojti71

Ja zawsze pomagałem królowi.

rhobar4

Ja służyłem królowi,ale później okazało się ,że w drodze Adanosa trzeba go zabić i tak zrobiłem