GOTHIC WEB SITE

Wilk

W każdym temacie, solucji itp. jest opisane że z Biffem można rozwalać smoki mnóstwo orków elit szamanów itd. Ja wzięłem go 2 razy ale stwierdzam że jest DO BANI. Zginął po walce z DWOMA orkami zwykłymi a jak u was ?

DavixO

U mnie też powalił go 1 ork elita. Moja rada nie bieżcie Biffa bo jest do niczego.

Diego

Nie da się ukryć,że Biff nie jest fantastycznym wojownikiem,ale we dwóch zawsze raźniej Very Happy

Towarzyszył mi w drodze do lodowego smoka i nawet fajnie sie wspólnie zażynało bandytów i jaszczury.Pozatym można później mu dokopać i odebrać hajs który zapłaciliśmy, ale to już kwestia sumienia Very Happy

Jak dla mnie Biff jest ok jeśli masz słabszą postać,albo lubisz walczyć w towarzystwie Wink

Wilk

Co !!!! Biff dożył do lodowego smoka ! Przecież może go zabić jeden ścierwojad !

Kael

Biff to straszny leszcz. Zresztą po co nam pomocnik przecież Bezi ma uratować Myrthane , a nie jakiś Biff Razz

.

Diego

Wilk ja z Biffem kopałem tyłki bandytom i jaszczuroczłekom w drodze do smoka i nawet dawał rade.Pare razy wczytywałem gre bo giną ale nie było tak tragicznie.Mogłem iść sam ale ja lubie walczyć z kompanami Very Happy

albo twoj Biff był jakiś skacowany,albo przesadziłeś z tym jednym ścierwojadem Very Happy

Wilk

!!! Jak wogóle doszłeś do bandytów jak po drodze są orki ! A Biff nie poradzi sobie z nimi !

Diego

Zależy którą drogą idziesz Wink

ja szedłem tam gdzie jest ten myśliwy-Talbin potem zeskoczyłem z tej skałki i wcale nie musiałem walczyć z orkami Very Happy

Wilk

Aha no to też jest rozwiązanie (musze wypróbować)
edit : dziwne bo jak ja walczyłem z Biffem to był bardzo silny (i miał średnią zbroję łowców smoków) a z orkami czy zębaczami ( Smile

) to już sobie rady nie daje...

Fiołek · Wysłany: Wto 21:19, 13 Mar 2007 Temat postu:

Bif to największa ciota!

Siekacz

Biff jest idiota był na jednego ciosa gdy walczył z jednym Orkiem!Wtedy się zdenerwowałem i ja go zabiłem Very Happy

Odys

Biff to debil zabił go jeden zwykły ork

Kael

Ja muszę dodać coś od siebie tzn. brałem Biffa chociażby dlatego ,żeby się nie nudzić Smile

Przydawał się i wiecie ,że z nim skończyłem całą górniczą dolinę ? Wyciąłem wszystkich orków ( oprócz tych wokół zamku , bo ich za dużo ) . Jest może i cienki ,ale wystarczy mu pomóc tzn. przyjąć atak na siebie i blok Very Happy

Siekacz

Mnie Biff denerwuje dlatego go zabiłem Smile

Wilk

Ja nie zdążyłem go zabić bo ork go zaszlachtował... ale gdyby nie ork to bym nie pomyślał że jest słaby i bym go nie zabił ale z drugiej strony...