GOTHIC WEB SITE

gorn11

Przecież bez imienny potrzebował tyle razy magii w Gothic ile razy musiał się teleportować albo w chrząszcza się zamienić.

Średnio na twemat, a i pisownia nie piękna.

Skul

@up

Wiesz ile jest zwoji z przeróżnymi zaklęciami które zabierają 5 many a bez rozwijania jej masz 10 na start, tak samo z runami teleportacji również kradną tylko 5 z 10 many. Nie widzę sęsu twojej wypowiedzi. Co najgorsze nie ustosunkowałeś się co do tematu.

gorn11

E tam, według mnie Bezimienny szybko się wtopił w otoczenie, zależy jak kto gra, ale się założę, że niema tu nikogo kto by nie umiał w Gothica grać.

Nadal średnio na temat i z błędami.

Hadriel

Koleś po pierwsze pisze się Bezimienny (razem nie osobno). A po drugie pisz kolego na temat może. To jest dyskusja o tym jak rozwijać beziego więc napisz coś o tym.

gorn11

Bezio dość szybko się rozwinął, zależy jak kto gra, ale raczej każdy umi tu grać co nie :\

Przyklejone

Ja chyba zbijam byly jaja ale pogram se już chyba narazie w coś potem będę WESOŁYCH ŚWIĄT.
Very Happy

Post pod postem, nie na temat, kiepska pisownia, przy dużo buciek(połowa usunęta). Uzbierało się na osta, kolego.

Bam Margera

Przeważnie to miecz i łuk w Gothic 1! Chyba, że gram Strażnikiem świątynnym to wtedy zamiast łuku pakuję w magię do czwartego kręgu i trochę w manę!

Redox

Początek to jak mam LP to idę do Scaty'ego i się uczę broni białej

Agreel

Ja gdy gram wojem, to zaczynam po kolei szkolić przez 1 rozdział broń 1h, w 3 rozdziale zaczynam szkolić broń 2h, a w 4 kuszę i kupuję najlepszą u skorpiona

Xardas_95

Ja najczęściej grałem wojownikiem, ale zdarzało się pare razy magiem. Nigdy nie używałem żadnych broni dystansowych, najczęściej wyglądało to tak, że złodziejstwo na maksa jedno- i dwu- -ręczna na 2 lvl siła na maksa, zręczność tak około 40 (nie było na co punktów wydać xD) i jeszcze tak z 50 many żeby coś fajnego przywołać Very Happy

. Zawsze jak grałem magiem to kończyłem gre jako nekromanta a jako wojownik to mag wody xD.

Lenix1588

Ja wybieram kuszę !

Bam Margera

W Gothic 2 kusze wymiatają, ale nie w gothic 1. Po pierwsze jest ich za mało, przez co rzadko się je zmienia. Po drugie na początku nigdzie ich nie kupimy, bo nikt ich nie sprzedaje( chyba, że utłuczemy jakiegoś strażnika ). A najgorsze jest to, że nauczyć się ją lepiej władać możemy dopiero w 4 rozdziale- z wyjątkiem jak gramy strażnikiem ze starego obozu.

Artex

G2NK a G1 to duża różnica w systemach walki, w G1 właściwie opłaca się tylko 1h, albo 2h. 1h to prosta, szybko, lekko finezyjna walka, tymczasem walka 2h to po prostu podbieg i wykonanie paru cięć. Ew. w przypadku pojedynków z takimi wymiataczami jak Gomez, trzeba się wysilić na jakieś bloki, ale nie są one proste bo walczy się topornie.

W G2NK liczy się przede wszystkim finezja, walka nie polega już na bezmyślnym machaniu mieczem, duuuużo więcej zależy od samego gracza, dobrze przygotowany gracz na poziomie Wojownik, z 10 siły i wyszczerbionym toporkiem może pokonać niejednego najemnika, może nawet Raoula, ale gdy ktoś gra po raz pierwszy to nawet jako Łowca Smoków na 15 lvl z Szponem, może dostać wciry.

Co do dystansu to w G1 zwyczajnie się nie opłaca, co do G2NK... teraz robię postać przygotowaną pod zręczność, na razie mam ok. 60 dex, łuk bukowy (10% critic) i miecz mistrzowski (60% critic) więc zapylam mieczem a łuku używam okazjonalnie, ale jak tylko będę miał 100% miecza (pozjadam jeszcze parę tabliczek), to podniosę łuk do wojownika i zobaczę skuteczność, potem cisnę dexterity aż pod Betty i dalej w łuk do 100%. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Bam Margera

Zgadzam się z przedmówcą. W Gothic 1 taki Gomez jest naprawdę trudny do pokonania, bo ma miecz dwuręczny, który przy tym zadaje ogromne obrażenia i jest bardzo długi. Autorzy w pierwszej części przesadzili poważnie z różnicą broni dwuręczna od jednoręcznej. Jak koleś ma dwuręczną to praktycznie są nikłe szanse na pokonanie jego ( trud ze skutecznym podejściem). Dobrze, że autorzy przemyśleli to i w Gothic 2 nie zrobili już praktycznie żadnej różnicy w długości ( drobna występuje, ale nie aż taka, aby gracz z BD miał kolosalną przewagę.

Tak w Gothic 2 i Gothic 2 NK musimy przyłożyć dużą uwagę do sprytu i przebiegłości. Na pewno zauważyliście, że w tych częściach wykonywanie bloków jest skuteczne ( nie to co w Gothic 1). Dzięki nim możemy rozwalać nawet kilku krotnie silniejszych wrogów.

Psych0

Ja lubię mieczem ścinać potworki jak i ludzi. Najfajniej się wrzoda zabija, aż kwiczy xD

Dexter

Wole magię nie trzeba tego ładować jak łuk i kuszę i, nie trzeba podchodzić z mieczę.