GOTHIC WEB SITE

Raven93

Odpowiadajcie i moze piszcie jakieś aluzje i komentujcie całą sądę jak wam się chce .

NeTiu

Sądze że zaatakowali by najpierw Stary obóz i on padł by najszybciej dlatego że na niego poszły by główne siły ponieważ mają niezłą fortecę. Później Nowy Obóz by zmietli z kurzem ponieważ żadnych machin obronnych nie mają. A na końcu był by Obóz Bagna, ale nie sądze żeby go zaatakowali bo wkońcu Ci maniacy wierzą w Sniącego czyli wytwór Beliara, tak samo orkowie.

Diegorn

Ale skąd orkowie mają wiedzieć, że Bractwo wierzy w Śniącego. Mówić po ludzkiemu nie potrafią. Jedynie te znaki na zbrojach straży świątynnej. A pierwszy by upadł, właśnie Obóz na bagnach, bo nie mają dobrych fortyfikacji.

NeTiu

Tak ale ja tylko przypuszczałem. Poza tym Beliar mógłby im dać jakiś znak.

Diegorn

No nie wiem, czy Beliar interesował się orkami z koloni. Wysłał tam demona Śniącego który przeją kontrolę nad orkami. A w ogóle Bractwo gówno obchodziło Śniącego. Tylko że później przyszedł Bezi i pokrzyżował plany śpioszkowi. Beliar później potrzebował jakiś ludzi i opętał bractwo, i kazał tym orkom służyć smokom.

NeTiu

Beliara gówno obchodziło Bractwo? To oni tutaj Śniącego przyzwali, wyświadczyli przysługę Beliarowi.

Diegorn

Przyzwanie Śniącego to była tylko kwestia czasu. Bractwo było potrzebne Beliarowi, kiedy Bezi odegnał Śniącego i Beliar przemienił ich w poszukiwaczy. Beliar wygrywał wojnę, więc bez Śniącego też by sobie poradził, więc jednak możliwe, że Śniący nie współpracuje z Beliarem. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie po co Śniący powiększył barierę. Co to komu dało. Ani Śpioch ani Beliar na tym by nie skorzystali. Ci cali orkowie mogli wybudować świątynię w obrębie bariery, chyba że wybudowali ją przed powstaniem bariery to wtedy był problem. W sumie bardziej opłacało się Śniącemu unicestwić barierę i wtedy orkowie wybiliby ludzi i nie miał by kto wydobywać rudę, bo z całą pewnością o to chodziło Beliarowi. Oczywiście piszę to jeśli jednak Śpioch i Beliar współpracowali by ze sobą.

Adek347

Pierwszy by upadł najprawdopodobniej Obóz Bractwa, jest słabo ufortyfikowany (właściwie to wogóle nie jest ufortyfikowany), nowicjusze,czyli połowa Bractwa, są słabi w walce, możliwe że większość stchórzy, Guru to magowie umysłu, a magia umysłu chyba nie działa na orków (Baal Lukor tak mówił na Cmentarzysku Orków).

onigake

Obóz bractwa Śniągo orkowie morze by mieli trudność z staraznikami i ballami ale ich jest mało a reszta to palacze

Gothard

Herezje, herezje, herezje...to tylko mam do powiedzenia. Co do bariery...do cholery to był błąd magów. Nie śniący powiększył barierę tylko magowie przypadkiem. Po za tym nie umiecie nawet słuchać? Najpierw był tylko stary obóz. Potem nowy a na samym końcu bractwo powstało. Śniący nie siedział tam cały czas. Po za tym to był demon sprowadzony przez beliara. A bractwo? Fakt...gówno obchodziło Śniącego. On tylko potrzebował wiernych a do pomocy jak wiemy z G2 miał orków i smoki czyli od razu można zrozumieć, że miał powiązanie z beliarem? To takie trudne?

A wracając do tematu...najszybciej by upadło Bractwo. Ich fortyfikiacje pozostawiają wiele do życzenia. I nie wiem skąd te brednie, że SO upadło by najszybciej. W takim razie gdzie my do cholery w G2 idziemy?

Maguire

Zgadzam się z tobą. W G2 idziemy do zamku a to świadczy o tym że SO najlepiej się obronił.

Siernik

Musze sie wypowiedziec na ten temat. Otoz Sniacy "spal" w Gorniczej Dolinie caly czas i to on PRZYPADKIEM powiekszyl Bariere a nie jak wiekszosci z was mysli Magowie. Poza tym w ksiegach klasztoru mozna znalesc zapisek ze Bariera nie powstala po to zeby uniemozliwic skazancom ucieczke tylko aby powstrzymac slugi Beliara. Tak wiec jak juz wyzej napisalem to przez Sniacego Bariera sie powiekszyla i to nie z winy magow.

A co do tematu , uwazam ze najpierw padl by Oboz na Bagnie (w G2 stoi tam tylko palisada co swiadczy o tym ze tam zebraly sie najwieksze sily orkow) , potem padl by Stary oboz (zewnetrzny pierscien jest tylko otoczny drewniana palisada wiec wystarczy troche ognia... A poza tym cienie i ci "mniejszej rangi" straznicy to nie byli swietni wojownicy..) , a na koncu by padl Nowy Oboz. Najemnicy to swietni wojownicy, szkodniki tez umieja walczyc. Z jednej strony oboz otacza jeziorko , sa tez 2 bramy i mury. I poza tym w G2 Nowy Oboz nie zostal zniszczony tylko zasypany sniegiem (za sprawa Lodowego Smoka). Czyli i tak Nowy Oboz sie najlepiej utrzymal ;p

Diegorn

Cóż... Nowy Obóz został nie został zniszczony, bo po co? Nikogo już tam nie było. Więc po co go niszczyć.
I nie gadajcie, że Magowie zwalili barierę, bo Śniący był winny. Tak to by Xardas i inni nie szukali przyczyn tak drastycznego powiększenia się bariery.
A co do tematu to najpierw upadł by Obóz Bractwa, chociaż warunki ludzie mają tam pomocne, bo są bagna, ale i tak pierwsi upadną.
Jako drugi upadnie Nowy Obóz. Orkowie będą mieli problem z przejściem przez pola ryżowe i bramę, którą pilnuje Jarvis, ale jak się przedrą to wejdą do jaskini i dalej będzie walka.
Jako ostatni oczywiście Stary Obóz. Dlaczego mówicie, że Cienie są gorzej wyszkoleni od Szkodników. Nawet kopacz może zabić paladyna, jeśli potrafi walczyć. Wyposażenia gorszego od szkodników nie mają. Druga sprawa. Orkowie wejdą do Zewnętrznego Pierścienia i zaraz go zdobędą, tylko dlatego, że tam są Cienie i Kopacze? Bez sensu. A słyszeliście o takim czymś jak przemieszczanie wojsk
? Można dać większą obroną na wewnętrzny albo zewnętrzny pierścień. Po pewnym czasie Zamek by upadł. Orkowie by go wzięli albo głodem albo szturmem.
I nie rozumiem. Dlaczego mówicie, że Nowy Obóz jest lepszy do obrony niż Zamek. Trudny do zdobycia, ale co lepiej bronić? Wiochę z małym drewnianym murkiem, czy warownię z dwoma murami? Jak wiochę to ludzie budowali by wioski, a nie twierdze i warownie. Żem się rozpisał.

Ehulades

ja wolaem nowy obuz bo ma pod sobom kopalnie blisko obozu mogli by sie bronici owiele dlurzej nirz w starym lub w sekcie

Martin

Pierwszym obozem który skończył by w piachu jest Obóz Bractwa Śniącego. Nie mają żadnych fortyfikacji, a strażnicy świątynni pewnie by aż takich wielkich szkód panom brzydkim by nie zrobili. A jeśli chodzi o to, jaki wpływ miał mieć Beliar i Śniący w tym, to taki że ludzie nie mogli by wydobywać rudy, a strażnicy królewscy nie skoczyli by do Bariery. Więc wychodzi na to, że Rhobar by przegrał wojnę.