Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna GOTHIC WEB SITE
Forum o grach z serii Gothic
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lord of The Rings: Conquest (Władca Pierścieni: Podbój)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna -> Inne Gry / TPP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cro
Generał armii
Generał armii


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 3371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:38, 23 Mar 2009    Temat postu: Lord of The Rings: Conquest (Władca Pierścieni: Podbój)

Programiści z Pandemic Studios mają na swym koncie szereg udanych tytułów, lecz to produkty z cyklu Star Wars: Battlefront przyniosły tej firmie największy rozgłos. Stało się tak głównie za sprawą nietuzinkowego podejścia do tematyki sieciowych bitew toczonych w znanych fanom Gwiezdnych Wojen lokacjach. Ktoś najwyraźniej uznał, że sukces ten wypadałoby po ponad trzech latach przerwy powtórzyć, tym razem jednak przenosząc starcia do uniwersum Władcy Pierścieni. Tak właśnie zrodził się pomysł stworzenia Podboju, którego podstawowym i właściwie jedynym założeniem jest skonwertowanie najważniejszych bitew z trzech części kinowej sagi Petera Jacksona do formy elektronicznej. Po wielu godzinach spędzonych przy nowej grze EA jestem zdania, że pomysł ten niestety nie do końca wypalił.

Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na moduł dla pojedynczego gracza, czy na zmagania z żywymi osobami, na samym początku zabawy musimy dokonać wyboru pomiędzy trybem fabularnym a szybkimi bitwami. W tym pierwszym przypadku do naszej dyspozycji oddane zostają dwie kampanie, przy czym najpierw należy ukończyć „Wojnę o pierścień”. Jest to luźny zlepek lokacji, których scenografia bazuje na filmach. Niestety, sam sposób poprowadzenia akcji jest karygodny i w głowach Czytelników, którzy nie „odświeżają” sobie regularnie dzieł Tolkiena może wywołać niepotrzebny zamęt. Nie dość, że etapy (czyli de facto bitwy) nie są poprzedzone dokładniejszym opisem, to na dodatek wyświetlane pomiędzy nimi filmiki nie mają żadnego praktycznego przekazu. Mają jedynie ładnie wyglądać, zachęcając do powtórnego sięgnięcia po filmy. Troszkę już chyba na to za późno, bo na półce każdego szanującego się fana twórczości Tolkiena dzieła te powinny znajdować się od dawna, najlepiej w „szpanerskiej” rozszerzonej wersji kolekcjonerskiej.

Kampania sił dobra obejmuje między innymi obronę Helmowego Jaru, walki w kopalniach Morii czy finałową część bitwy na Polach Pelennoru. Przebieg wszystkich tych misji może doprowadzić do niekontrolowanych ataków agresji wśród zagorzałych miłośników twórczości Tolkiena. Podbój jest doskonałym przykładem ignorancji wobec pewnych ustalonych reguł danego uniwersum. Żeby nie być gołosłownym, główni podwładni Saurona padają jak muchy i to niekoniecznie w sposób zbliżony do książkowych czy filmowych pierwowzorów. Przejmując kontrolę nad dowolną postacią, nawet pospolitym piechurem możemy zabić Króla Upiorów, Grimę (!), Sarumana (!!), a nawet Balroga (!!!), jakby w tym ostatnim przypadku ostrzeżenia Gandalfa, że zwykła broń okaże się niewystarczająca do pokonania demona, nijak miały się do rzeczywistości.

Podobne niespodzianki czekają nas w momencie rozpoczęcia kampanii sił zła, zatytułowanej „Narodziny potęgi Saurona”. Sam pomysł na opracowanie alternatywnego zakończenia może się jeszcze podobać. Założenia mianowicie są takie, że Frodo po dotarciu do Góry Przeznaczenia postanawia zachować pierścień dla siebie, a Sam mu w tym nie przeszkadza. Sauron zauważa okazję do wykonania ruchu i zleca unieszkodliwienie hobbita, co kończy się sukcesem. Kolejne etapy są już wariacją na temat tego, co by było, gdyby Sauronowi udało się ponownie przyjąć cielesną powłokę i przystąpić do procesu wyniszczania Śródziemia. Tu cut-scenki stają się jeszcze bardziej niedorzeczne, zupełnie nie pokrywając z przebiegiem „fikcyjnej” kampanii. Lepiej gdyby całkowicie z nich zrezygnowano, pozostawiając sam tekst. Zawsze można by też stworzyć nowe filmiki na silniku gry, ale to wymagałoby już odrobiny wysiłku ze strony deweloperów. Szkoda, bo w obecnej postaci zrównywanie Shire czy Rivendell z ziemią nie sprawia tyle frajdy, ile powinno....................

Kawałek Recenzji, zapożyczonej z Strony gry-online.


Wymagania Sprzętowe: Core 2 Duo 2.4 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 256 MB (GeForce 7800 lub lepsza), 6 GB HDD, Windows XP/Vista



Krótko ode mnie o tej Grze.

"Conquest" to świetna gierka, po prostu można powiedzieć "Sieka na całego", i to na początek powinno wystarczyć. W grze mamy do wyboru takie klasy jak: Wojownik, Łucznik, Zabójca oraz Mag. Każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście można kierować bohaterami z filmu (Aragorn, Legolas itd). Grafika stoi na nisko-średnim poziomie, ale jak na Grę z 2009 roku. Niektóre elementy (Szczególnie rozwalonego muru) wyglądają strasznie. Gra też nuży, po jakimś czasie. Chyba każdemu oblężenia, by się nudziły...
Grę mogę polecić każdemu fanowi, Lotr i DMC (Devil may Cry), może nie ma takiej szybkiej akcji w Lotr, ale na tak sam w raz na 1-2 godzinki dziennie.

Ocena: 7


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inuyasha
Wojownik


Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza gór Sinych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:13, 23 Mar 2009    Temat postu:

Gra ma piekielnie zmarnowany potencjał.
Lepszy balans postaci, bardziej dopracowana grafika i system rozgrywki i gra byłaby zarąbista. Czekałem na nią dość długo, jako że bardzo mi się spodobał Battlefront 2, lecz srodze się na niej zawiodłem. W rozgrywkach PvP praktycznie nie opłaca się grać wojownikiem lub zabójcą, ponieważ łucznik i mag zmiotą Cię zanim zdążysz do nich podejść.

3/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norfarell
Uczeń miecza


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:30, 22 Lip 2009    Temat postu:

Gra mogłaby być świetna. Ale nie jest. Kampania dla jednego gracza jast starasznie łątwa,liniowa i przewidywalna, a gra PvP jest do niczego, poniewarz kilku/kilkunastu graczy tłucze się po ogromnej mapie. Znacznie lepiej było by dodać do tego piechotę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KnifeR
Nowicjusz miecza


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:09, 05 Maj 2010    Temat postu:

Gra mogła być świetna. Ale jest potwornie nudna! Ciągłe ciachanie, i ciachanie w tym samym schemacie, strasznie nudzi. No i łucznik i mag - powoli wojownika i zabójcę, za nim do niego podejdzie...

5\10...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathem
Nowicjusz miecza


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:37, 06 Maj 2010    Temat postu:

Pożyczyłem od kolegi i bardzo się zawidłem. Inną sprawą jest, że gra cięła mi się gorzej niż Gothic 3, to jeszcze była nudna, powtarzalna i słaba. Nie polecam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOTHIC WEB SITE Strona Główna -> Inne Gry / TPP Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin