GOTHIC WEB SITE

Kael

Hit czy sHit oto jest pytanie. Ja nie nawidze tej gry więc dodam tutaj słowa pogardy i jej negatywy. Acha z góry dodaje ,że nie obrażam GRACZY tylko wypowiadam się negatywnie o GRZE ,więc mi nie mówcie np. sam jesteś głupi itp. Razz

I jeszcze jedno jeśli uważasz ,że ta gra jest bardzo fajna podaj argumenty. Nie lubie słowa nie znasz się jest fajna itp.

1.Jak już wspominałem na forum to poprostu może zrobić z dobrych i "porządnych" ludzi kompletnych ( nie mam zamiaru nikogo obrazic ) debili i złodziej. Wspominałem o moim koledze. Oczywiście gra ktoś 1-2 h dziennie nic do niego nie mam ale 8 godzin czy więcej to już jest przesada. Psujecie samych siebie nie mówiąc już ,że od długich sesjach na komputerze psują się nam oczy to 5 latek wie Razz

2.Brak jakiegokolwiek ruchu. Czasami dzień nałogowców wygląda tak ( założmy 15 latek ma 200m do szkoły i na 8.00 wraca o 15.00 Very Happy

)
Budzi się o 5.00 gra na komputerze do 7.55 później jedzie na rowerze do szkoły mówiąc ,że śniadanie zje w szkole( nie jedząc go rano ) wraca ze szkoły o 15.00. Zjada chipsy które kupił po drodze popija Cola i gra w tibie. Gra do 2.00 lub później idzie spać.
Efekt :
- często nieprzejścia w szkole z klasy do klasy lub ze szkoly do szkoły
- głód , pragnienie
- bardzo duża agresywność ( chłopacy się cieszą ,że kogoś pobiją ale powiedzcie mi po co to ?? reputacja ?? zróbcie coś ciekawego napewno ktoś na was spoglądnie przychylnym okiem)
- porpostu robimy się grubi nie mówiąc o uszczerbkach na zdrowiu
3. Zmora wśród młodzieży czyli język tibijski. Tego wg. wielu osób nie ma ale posłuchajcie sami siebie. Wejdzcie na forum tibii jakiekolwiek. Cytuje zdanie :
" Huntowanie na różnych monsterach" powiedzcie mi co to za zdanie wogóle jest ??
Wielu się broni tym ,że dzięki tibii lepiej znają angielski. Dobra napisze zdania które najczęściej używamy w tibii
- Hi
- Bye
- Sell
- Free items or dead
- Hunt
- I kill you
Nie mówiąc o wulgaryzmach ale sie wstrzymach. Reguły forum są ważne nie chce zostać zbanowany.
Co może powiecie mi ,że to nie prawda??
4. Rodzina, przyjaciele czyli to co najwazniejsze w życiu. Przykłady chociazby taka osoba co walnęła swoją własną matkę krzesłem za to ,że ta wyłączyła Tibie. Podawałem przykład ,że mój kumpel był fajny dopóki nie zagrał w tibię. Teraz jest na "odwyku" i nie gra ,ale jestem pewien ,że wróci.
5. Premium Account to taki mniejszy problem ale zawsze. Kupujemy na 3 miesiące za załóżmy 90 złotych (nie znam cen "Pacca") . Przykład mojego drugiego kumpla który już nie chciał grać w tibie ,ale mial pacca i szkoda mu było kasy ,więc grał. Teraz już nie gra , ale był taki okres.

Teraz zadajemy sobie pytanie czemu jest taki nałóg. A no powiem wam czemu. Chęć bycia najsilniejszym w grze. To jest prawda. Chcemy być na każdym kroku lepszym od innych. Np. gdy zginiemy to mówimy sobie "trudno" , ale nałogowiec powie " kurde no pośle na niego kumpli musze przez niego odzyskać "level" i "itemy" " Tak to wygląda. Mam nadzieje ,że komuś pomoże ten "poradnik".
Nie chce was zniechęcić do gry. Każdy ma inny gust. Ale to można nazwać dobrą radą. Może ktoś z niej skorzysta Smile

I mam nadzieje ,że ktoś się wypowie odnośnie tego posta.
Na koniec ankieta.
Dzięki za przypomnienie Zębacz zapomniałem napisać Razz

Grałem w Tibię więc wiem coś o tym. Oczywiście z umiarem Smile

Przenoszę do MMO-RPG.

DavixO

Wyjąłeś mi to wszystko z ust Kael. Ja kiedyś troche pograłem w tibie ale szybko mi znudziła i cieszę się z tego.

Kael

Sorry za ciągłe powtarzanie słów ,ale jestem zmęczony i nie myśle normalnie Smile

Fiołek

Tibia to taki Shit że...

Diego

kwestia gustu-mi sie nie podoba,ale widze że niektórzy to nawet jakąś krucjatę przeciw tibii prowadzą Very Happy

ja lubie pomagać gnębionym więc dam tibii + Wink

Kael

Fiołek prosiłem o uzasadnienia Razz

Ale mniejsza z tym. Diego ja nie prowadze krucjat ,ale trzeba uświadomić komuś do czego ta gra doprowadza. Poza tym nie sądze aby twórcy Tibii liczyli na to aby gracze byli szczęśliwi. Zarobek i tyle. To jest prawda ,że na świecie sie tylko kasa liczy :/

Diego

tak jak wszędzie-twórcom Gothic czy innej gry też przecież zależy na zarobku-nikt nie robi gierek charytatywnie,albo po to żeby słuchać pochwał (mówię o takich prawdziwych grach,nie o własnoręcznie robionych minigierkach).

Kael

No tak ale przez Gothica ludziom nie pier***i się we łbie Razz

Wilk

Jeszcze chyba z rok czy dwa temu długo grałem w tibie. Miałem bodajże 14 lvl i inne dość cienkie rzeczy i dalej bym grał ale ktoś zhakował mi konto chyba bo niemogłem już włączyć. Zrobilem nowego ludzika tam grałem z miesiąc ale wiecie przechodzić to samo od nowa to nuuuuda. I przestałem grać. Teraz jak włącze tibie (ostatnio tylko raz) to wyłączam po paru sekundach bo to taka nuuuuda że hej. Już wole popykać w gothica i poszperać na forach czy udoskonalać własne forum ( polecam ! -> www.lordgothic.fora.pl )

Kael

Ja jeśli gram w tibię to z kumplami tak "poexpić" albo pomóc drugiemu kumplowi ,albo czasami na Ots'ach ale tak to nie lubie. ! Very Happy

Odys

Tibia to mega shit

Rączka

Kiedyś grałem w tibię. Pozwólcie że wam coś opowiem. Grałem grałem (6 chyba lvl jeszcze na początkowej wyspie, całkiem dobry eq) nagle jakaś kolesiówa(polka) w miescie zbiera ludzi na questa to ide z nimi. Razem było jakieś 5 osób(polacy). Nie będę teraz mówił o przejściu całej wyspy i zabijaniu tych potworów... Dobra nasza. Dotarlim. Nagle ściana. Przywódczyni zaczyna po kolei przeciągać wszystkich na drugą stronę zasypanego tunelu i nagle... ROTWORMY!!! Ochydne potwory szybko uciekam do ściany ale zatruły mnie. Powoli spada mi życie. Wszyscy uciakają. Nikt mnie nie przeciąga, przywódczyni mówi, że' wróci po mnie jak się uleczy' to jest oczywiście, przepraszam za wyrażenie, gówno prawda. Umieram. Oburzeni? Zaskoczeni? to jeszcze nic. Wbiłem 8 lvl(jeee szpanera) ide na główną kraine. Spotkałem miłego kolesia(polaka) prowadzi mnie na elfy. Był wąziutki korytarz na jedną osobe. Wszedłem na teren elfów. Pojawia się zwiadowca i zaczyna mnie wycinać z łuku. Szybko uciekam. Wtem jakiś h*j zagradza mi drogę i elf mnie zabija. Potem zabiera z mojego eq 200 ileś(na 300 coś) złota. I oddaje potem 50. No to kurde weźcie ludzie! Tibia psuje ludzi.

Szakal

@up
Całkiem niezła historia..szkoda tylko,że rotwormy nie zatruwają -.-

Kael

O ile się nie mylę to obok rotwormów na rooku są pola trucizny.

@down

Sam wiesz ,że on długo nie grał w tibie i jakoś przypadkiem mógł w owe pole wejść -.-

Szakal