GOTHIC WEB SITE

Kathem

Ten temat jest podobny do tematu Mag vs Wojownik w G1, ale tu chodzi nie tylko o Gothica, ale o ogół gier RPG.
Mogą to być podobne klasy, gdzie nazwa jest inna, ale specyfikacja podobna np. w Mass Effect biotyka można porównać z magiem a woj to żołnierz, a łotrzykiem jest technik. Możecie też pisać mieszanki klas, bo nie we wszystkich grach jest ona narzucona od razu i można łączyć klasy i różnie rozwijać postać, mieszając umiejętności.

Ja zawsze gram wojownikiem, po prostu nie pzywykłem do magii, bo może potężny mag jest świetny, to początkujący ma dosyć słabe czary, poza tym magowie maj ą zwykle słabe pancerze, a żeby dojść do mocnych zaklęć trzeba się trochę napracować, jako słaby bezbronny mag. Łotrzyk to nie dla mnie. Trzeba się skradać, posługiwać łukiem i to nie jest dobre, bo po prostu po ominięciu strzały przeciwnik podbiega i nie masz już szans. Woj jest za to świetny. Wyposażony w tarczę chroni się przed strzałami, a zaklęcia są na tyle wolne że można robić uniki, za to w bezpośrednim starciu zawsze wygra.

KnifeR

Łotrzyk i Mag rulez!
Wojownik jest za prosty. Zwykły "Tanker" jak dla mnie (bez obrazy) jest dla "n00bów", bo zazwyczaj najprościej się nim gra.
Łotrzykiem, trza pokombinować. A mag ma słaby pancerz, i też trza uciekać, planować itd.

Gothard

Łorior...a co niby innego? Gram nim a n00bem nie jestem. Zarąbista zbroja i miecz. Powali maga albo złodzieja jednym ciosem.

KnifeR

Gothard

Jednak weźmy nie prawdziwy świat a grę. Jak Matek powiedział "ogół gier RPG" więc prawdziwy świat tutaj nie wchodzi w grę. Wiesz...wojowie mają zbroje przeciw magii i po za tym nie wiem jak łucznik może rozpędzoną puszkę zatrzymać łukiem czy sztyletem xD

Kathem

Wojowie nie zawsze mają magiczne zbroje, ale taki fireball leci dość wolno, więc woj ma szansę uniknąć a strzały- zazwyczaj woj ma tarczę i ciężki pancerz, więc strzałami mu nic się nie zrobi.

KnifeR

Fireball leci dość wolno? Zazwyczaj w każdym RPGie - jest to jeden z szybszych czarów Wink

.

Gothard

Czy ja wiem NożeR...w Gothicach leci dość powolno. Wystarczy parę razy odkoczyć do boku i kula leci na bok a jak się ma szczęście to i strzały się uniknie. Nawet najlepszy łuk czy kusza nie zatrzyma blaszaka jednym strzałem a magia...trzeba mieć farta.

KnifeR

Pamiętaj też o tym, że zaraz po jednej kuli, można wypuścić drugą.
Wiecie jak bym pokonał magiem woja?
Najpierw go zamroził, potem jakieś najlepsze czary, a resztkę many przeznaczyłbym na gorsze. Woj pewnie by ledwo zipiał, dostał by piką, i zdechł.

Gothard

Weżmy pod uwagę ile taki czar może się rzucać. W Gothicu to faktycznie trwa krótko ale weźmy takiego Baldurs Gate`a w którym mag nie zdążył by nic zrobić i by został powalony przez woja niezależnie jak potężny czar by chciał rzucić (a tam są takie przy których bezimienny jest po prostu niczym). W Fable`u...zależy jaki czar ale tam się łączą wojownicy z magami czy tego chcemy czy nie.

Kathem

Niektóre czary są po prostu łatwe do ominięcia np. w TESach- Oblivionie i Morrowindzie- tam fireball leci tak wolno,że wystarczy chodzić po skosie i szanse na trafienie są minimalne. W Fable'u nie czarowałem zbyt wiele, ale z tego co pamiętam przeciętny fireball również nie był za szybki. Jedynym atutem maga są czary uzdrawiające i podnoszące atrybuty, tylko że woj ma mikstury, a magowi czary typu +10 do siły przez 5 min. są po prostu niepotrzebne, bo nie walczy on wręcz. Co innego to połączenie maga i woja, ale wtedy trzeba rozdzielać pkt. nauki, a nie jest to zbyt korzystne, bo w końcu nie będziemy mieć ani dobrego maga, ani dobrego woja.

KnifeR

W Fable'u wystarczyło aby rzucić spowolnienie czasu, boską furię i inne skille i facet ginął. xD.

PS: Nie chcę się z wami sprzeczać - ale dla mnie i tak rulez jest Mag i Łotrzyk ;] .

Gothard

No to taka sytuacja. Korytarz. Woj szarżuje z odległości 10 metrów przed magiem z wysuniętą włócznią. Cały zapuszkowany. Szanse maga? Sami oceńcie to...

Avadar

Jestem za magiem. Wystarczy jedno potężne zaklęcie i warrior dead.Poza tym zwracam tu uwagę na wcześniejsze posty.Wojownik jest dość powolny i zanim w ogóle dobiegnie do maga ten może już zacząć szykować jakiś niezły czar. A co do tego korytarza i dziesięciu metrów... mag ma spore szanse jeśli potrafi się teleportować ;P

Zgreth

Nie czytałem wypowiedzi kolegów/koleżanek wyżej tylko dam swoje zdanie co do tego.
Moją ulubioną klasą w grach rpg jest mag, kiedyś był to wszelkiego rodzaju łucznik czy podobne typu tego klasy ;D Mag ma wielkie możliwości, choć słaby pancerz(nie zawsze), ma bardzo mocne czary którymi może oszołomić, po uśpienie przeciwnika aż do jego zabicia. Wojownikowi zmienia się tylko pancerz broń i w niektórych grach jakieśtam czary a u Maga to wszystko ;D Polceam Maga