GOTHIC WEB SITE

Xx22Daniel22xX

Witam...!

Chciałbym was poprosic oto żebyście powiedzieli mi pewną rzecz.
Miasta pokolei ktore najlepiej jest przechodzic ( w kolejnosci wedlug was samych ) napiszcie czy trzeba odrazu wyzwalac czy nie... BLAGAM o POMOC... Bede gral u buntowników. Smile

aha ale napiszcie wedlug wszych doswiadczen. Cool

Artex

Miasta w Myrtanie (bo chyba o takie ci chodzi?) to:

Vengard - siedziba króla - nie musisz odbijać, żeby wygrać, wystarczy wyminąć orki. Rozmowa z królem, a potem masz kamień teleportacyjny prosto do Króla. Zeskakując w odpowiednim miejscu możesz na 1 lvl przejść przez Vengard.

Trudność: Minimalna.

Montera - Całkiem spore miasteczko, w którym masz mnóstwo orków i ich najemników, a tylko jednego pomagiera (Sanford), gdy wykonasz all questy, odnajdziesz i zwerbujesz Sanforda, zacznij załatwianie orków od Vareka. Jeżeli będziesz machał odpowiednio szybko swoim cepem to pozabijasz wszystkich w budynku i tych którzy dojdą. Potem musisz wyjść na miasto, tam może być trudniej bo masz tam kuszników. Ale możesz się przeteleportować "do Montery" (przed bramę), tam masz dużo łatwiej, rozwal wszystkich na farmie i kontynuuj w mieście aż do skutku.

Trudność: Duża.

Ardea - Tu nic nie trzeba mówić - wszystko wykonuje się samo.

Trudność: Żadna.

Cape Dun - Musisz wykonywać questy dla orków tak długo aż nawiążesz kontakt z paladynem i zwerbujesz dla siebie buntowników. Wtedy idziesz do Wenzela i rozpoczynacie rebelię, może być trudno... Pamiętaj żeby trzymać się z tyłu i nie wpadać w większe grupy przeciwników.

Trudność: Średnia.

Gotha - Wraz z Gornem musisz zabić demona, a potem pójść po kamień, nie ma tu żadnej filozofii.

Trudność: Mała.

Faring - Tymczasowa stolica orków, jest tu od groma elitarnych jednostek co... bardzo ułatwia sprawę (elitarni nie przewracają się, więc możesz ich lać bez przerwy), zacznij wybijać od zewnątrz (np. od najemnika w sklepie) i idź w kierunku zamku, na początku wrogowie mogą przychodzić z wielu stron (Mojok + orkowie przy bramie, jest jeszcze patrol w terenie...), ale potem to tylko wyżynaczka, uważaj na szamanów, trochę ich jest.

Trudność: Średnia.

Trelis - Możesz wziąć do pomocy dwóch buntowników z Nemory co ułatwia sprawę (są świetnym mięsem armatnim), dlatego zaczynamy nawalanie od zewnątrz przy bramie Thorusa (ten znowu przy bramie...), po pewnym czasie brama się zapcha (wrogami rzecz jasna) i może być ciężej, ale wystarczy się nie wychylać, a poza tym jeden z buntowników jest chyba nieśmiertelny...

Trudność: Średnia.

Geldern - Największe chyba miasto, mnóstwo szamanów, najemników od groma i do tego dochodzi jeszcze kompletny brak pomocy bo wszyscy niewolnicy zacinają się w kopalni. Jedyne pocieszenie to zbugowany najemnik i słabowity mag. Najlepiej zacząć od zabicia przywódcy, a potem szamanów w głównym budynku, więcej nie da się poradzić bo jest to zbyt monotonne...

Trudność: Duża.

Silden - To miasto jest głównie wkurzające, nie ma jak zacząć, wkurzający szman i sami kusznicy. Jedyna zaleta to spooora ilość pomocników, przepraszam "Mięsa armatniego". Najłatwiej chyba zacząć od głównego budynku, a potem się przeteleportować a zewnątrz. Ogólnie podobnie jak przy Monterze.

Trudność: Średnia.

Kolejność To twoja sprawa, możesz popatrzeć jak według trudności oceniłem miasta i robić tak, ale najlepiej chyba zacząć od Cape Dun, Montera, a potem jak ci się uwidzi.

Ksar

Artex

Nie spoko, dzięki za sprostowanie, zapomniałem o farmie. Ale wydaje mi się że Ford nie jest po naszej stronie.

Xx22Daniel22xX

Dam Rade wyzwolic Faring ? na tym poziomie ;o -.- ?

ej . ? a moglibyście mi podac jak wyz przeszliscie gothica ? miasta pokolei wedlug was i czy trzeba odrazu uwalniac od orków. ? Bardzo bym dziekowal Smile

Kot

Temat nie nowy, ale może ktoś jeszcze skorzysta...

Miasta można odwiedzać -zasadniczo- w dowolnej kolejności.
Po Ardei, Reddock i Cape Dun powinieneś mieć 5-6 level.
Nie pozwoli ci to, co prawda, na zabicie 3 trolli czy podniesienie młyńskiego kamienia, ale do tych qestów zawsze można wrócić później.
Z wyzwalaniem nie ma się co spieszyć... jak grałem pierwszy raz też wyzwalałem, że tak powiem "z bomby" i przez to nie skończyłem gry:
dałem sobie spokój, bo wszyscy orkowie zaraz palili się na czerwono i mnie prali. Zalicz parę miast, wyzwol Cape Dun, porób inne qesty...
Obecnie kończę G3 (droga Innosa; Zuben nie żyje, ogniste puchary rozdane, artefakty Adanosa "skasował" mi Innos ) i dopiero zamierzam wyzwolić Monterę.
Za to mogłem wykonać 99% (nie wykluczających się) qestów i zgarnąć max XP'qw Smile

np.: sprawę Vatrasa rozwiązałem tak: ukradłem klucz do jego celi (Lares w Geldern uczy jak to zrobić), w nocy na wartowników rzuciłem czar "sen", odprowadziłem go gdzie chciał a potem, już po zaliczeniu jego zadania, zaszlachtowałem... Jak się to mówi: wilk syty i Vatras zabity Smile

Ale orków tłuc się opłaca, i jak przed czasem "zdejmiesz oblężenie z Vengardu" (zaraz po qestach z Cape Dun) i skasujesz tych 3 przywódców - nie wchodząc za barierę, oczywiście, coby się dobrze rozumieć - to żaden ork w miastach nie będzie się buntował. Nie jest to proste na tym etapie gry, ale wykonalne (że tak powiem "z doskoku")

magnatkopalni12

A jaką drogą chcesz przechodzicz? Drogą Orków (Adanosa) , Asasynów (Beliara) czy buntowników (Innosa) ? Bo to też jest ważne.

Czytaj ze zrozumieniem. o.o
Wspomniał już, że drogą buntowników.

Asasynka

Gram na poziomie łatwym i staram sie grać ciekawie ale też ide na łatwizne (nie kodami!!!) więc tak Ardea, Cape Dun , Montera , Vengard
jak ci bardzo zależy by zobaczyć kraje Varantu to idz do domu lestera za jego domem skręć w lewo i na plaże płyń w prawo i po lewej stronie zobaczysz Lago
a do bakareshu to cały czas prosto i w prawo zresztą masz mapę (jak nie to jest w zwłokach herszta którego zabijasz na wojnie w ardei) do Mora Sul to już dłużej się płynie ale unikasz potworów Smile

Zależy to Tobie na oście. Zamykam, a Ty patrz na date